Czy jest ktoś, kto nie lubi tej taksańsko-meksykańskiej potrawy?
Pyszne, rozgrzewające danie jednogarnkowe.
Bardzo popularne w Ameryce, tu moja wariacja i prosty przepis na chili con carne :)
SKŁADNIKI
600 g mielonej wołowiny
2 małe cebule
4 ząbki czosnku
mała papryczka chili (bez pestek)
1 łyżeczka wędzonej papryki pikantnej
(lub 1 zwykłej wędzonej+ 1/2 łyżeczki chili)
1 łyżeczka mielonego kuminu
1 puszka pomidorów w kawałkach (400g)
3 łyżki przecieru pomidorowego
1 łyżeczka cukru
1 puszka kukurydzy
1 puszka czerwonej fasoli
sól
pieprz
1 płaska łyżeczka ciemnego kakao
szczypta cynamonu
olej do smażenia
100 g startego sera żółtego
nachosy
kwaśna śmietana
PRZYGOTOWANIE
Cebulę, czosnek i papryczkę drobno siekamy. Na rozgrzanym oleju przesmażamy cebulę z czosnkiem,, po czym dodajemy papryczkę, wędzoną paprykę i kumin. Dokładnie mieszamy i podsmażamy razem przez 5 minut.
Dodajemy wołowinę, rozdrabniamy ją dokładnie (najlepiej za pomocą drewnianej szpatułki), mieszamy i smażymy. Gdy całe mięso będzie ścięte dodajemy pomidory, przecier i cukier.
Mieszamy, doprowadzamy do wrzenia, po czym dusimy na małym ogniu przez 20 minut (od czasu do czasu mieszając).
Dodajemy fasolę, kukurydzę i przyprawiamy solą i pieprzem (ostrożnie, by nie było zbyt pikantne!). Dusimy jeszcze przez 10 minut.
Pod sam koniec dodajemy kakao, cynamon i połowę żółtego sera.
Podajemy gorące chili z kleksem kwaśnej śmietany, żółtym serem i nachosami.
Smacznego :)
czwartek, 7 stycznia 2016
Chili con carne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mniam jak ja lubię to danie :-)
OdpowiedzUsuńJa też <3 pychotka
UsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności! Palce lizać! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :)
UsuńMógłbym to jeść i jeść :)
OdpowiedzUsuń