Kochani, tak jak obiecałam, czas ogłosić do kogo powędrują książki z autografem Karola Okrasy.
Najpierw jednak kilka słów podsumowania. Bardzo zaskoczyliście mnie ilością zgłoszeń - było ich ponad 80, a książki niestety tylko dwie :(
Wybór okazał się naprawdę bardzo, bardzo trudny. Pięknie pisaliście o Waszych Wigiliach - często wzruszająco, sentymentalnie, z uśmiechem , a nawet wierszem :) Kilka osób niestety nie doczytało, że chodziło o dania rybne...
Okazało się, że na Waszych wigilijnych stołach najczęściej goszczą karpie i ryba po grecku. Na trzecim miejscu chyba zupa rybna, albo śledzie :) - czyli tradycja w naszym kraju ma się dobrze.
Ponieważ jednak musiałam wybrać, oto zwycięzcy (kolejność losowa :)) :
- Pani Mariola, za pierożki rybne Dziadziusia, które mnie bardzo zaciekawiły - ich smak, dzięki pieczeniu w piecu opalanym drewnem musiał być rzeczywiście wyjątkowy...
- Pani Magdalena, za karpia po golubsku. Ani w moich, ani w mojego Męża stronach nie spotkałam się z rybą przyrządzaną w ten sposób, a opis brzmi bardzo smakowicie :)
Zwycięzcom gratuluję i czekam na dane adresowe do wysyłki.
Wszystkim, którzy wzięli udział w zabawie i zechcieli podzielić się swoimi wigilijnymi zwyczajami i smakami serdecznie dziękuję. Życzę już teraz zdrowych, spokojnych i oczywiście smacznych Świąt Bożego Narodzenia :)
Małgorzata
P.S.
A w Lidlu właśnie atrakcyjna oferta na ryby ze Stawów Milickich :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuń