Niebo w gębie - polecam :)

1 duży świeży ananas
1 mała puszeczka mleka kokosowego
(165 ml)
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki mielonego cynamonu
1 łyżka oleju
PRZYGOTOWANIE

Mleko kokosowe przelewamy do miseczki. Cukier mieszamy w misce z cynamonem.
Plastry ananasa "panierujemy" - zamaczając najpierw w mleku, a potem w cynamonowym cukrze. Grilla rozgrzewamy i smarujemy olejem. Pieczemy z każdej strony po kilka minut, aż ananas ładnie się skarmelizuje.
SMACZNEGO :)

nie jadłam grilowanego ananasa, musze spróbować!
OdpowiedzUsuńpoleca, pychotka :)
UsuńCiekawy pomysł. Spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takiego ananasa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.kornikwkuchni.blogspot.com
Hmm póki co jadłem tylko grillowane banany:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto spróbować :)
UsuńA mogę grillować ananasa z puszki?
OdpowiedzUsuńJasne :)
OdpowiedzUsuńtakiego ananasa jeszcze nie probowałam
OdpowiedzUsuń