Puree z dyni

Dynia jest bardzo uniwersalnym warzywem, które możemy wykorzystać do zup, farszów, dodawać do mięs , klusek , a nawet ciast. Żeby zatrzymać dynię na dłużej, warto w sezonie przyrządzić z niej puree, które możemy wykorzystać zimą do naszych ulubionych dań.

SKŁADNIKI

Dynia :)


Trudno powiedzieć, ile puree wyjdzie z danej dyni - bo zależy to od zawartości wody :)
U mnie wyszło mniej więcej tak : 1 szklanka gęstego puree 
z 800g dyni (całej , ze skórą i pestkami)








PRZYGOTOWANIE



Dynię kroimy  na kawałki (ćwiartki, ósemki lub mniejsze - w zależności od wielkości warzywa).

Usuwamy pestki i włókna pozostawiając skórę i zwarty miąższ. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia skórą do dołu i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
 

Pieczemy około 45-50 minut, aż dynia będzie miękka. Gdy trochę przestygnie wybieramy łyżką miąższ, zawijamy w ściereczkę i odciskamy nadmiar wody. Miksujemy za pomocą blendera. 
Możemy też nie odciskać wody, tylko po zmiksowaniu przełożyć puree na sitko - by woda sama wyciekła -trochę pomagamy łyżką :)

Tak otrzymane puree możemy zamknąć w słoikach i zapasteryzować.
Ja zwykle jednak mrożę  - 1 szklanka puree na woreczek strunowy.
 


Puree możemy wykorzystać zimą (i nie tylko) np. w takich przepisach :
- zupa krem z dyni z curry i imbirem 
- dyniowe ciasto z orzechami 
- gnocchi dyniowe z masłem szałwiowym, rukolą i parmezanem
- placuszki dyniowe z brzoskwinią i karmelem

SMACZNEGO :)