Dzisiejszy przepis to bardzo łatwy przepis na muffinki czekoladowe.
Prosto i szybko można zrobić pyszne babeczki.
SKŁADNIKI
2 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
2 łyżki ciemnego kakao
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 tabliczka mlecznej czekolady
1/2 szklanki oleju
1 szklanka mleka
1 jajko
10-12 krówek (cukierków)
PRZYGOTOWANIE
W misce mieszamy suche składniki:
mąkę, cukier, kakao, proszek
i pokrojoną w małą kosteczkę czekoladę.
W drugiej misce łączymy mokre składniki: olej, mleko i jajko.
Łączymy ze sobą zawartość obu misek.
Wypełniamy foremki do muffinek do około 2/3 ich wysokości.
Aby muffinki były fajnie wilgotne
w środku wkładamy do środka każdej
połówkę krówki.
Pieczemy około 15-17 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni z termoobiegiem.
W zależności od wielkości foremek wychodzi około 20-24 muffinek.
Czekoladowa pychota !!!
Duży wybór form do pieczenia ciast i ciasteczek znajdziecie TU - KLIK!
Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę...
OdpowiedzUsuńDziś zrobię:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis właśnie czegoś takiego szukałam!:)
OdpowiedzUsuńzjem bardzo chetnie ;D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny przepis, babeczki wychodzą pyszne mięciutkie odpowiednio wilgotne, ale czas podany jest zbyt krótki. Ja piekłam 25 minut /juz kilka razy/
OdpowiedzUsuńTo pewnie kwestia mocy piekarnika, ja z termoobiegiem piekę zawsze te 15-17 minut i zawsze są dobre . Zresztą każdy wypiek trzeba "wypracować" w swoim piekarniku, pozdrawiam
UsuńJestem nowicjuszem i chciałabym dowiedzieć się czy wystarczą papierowe foremki czy trzeba te papierowe wkładać do foremek metalowych ?
OdpowiedzUsuńNie wystarczą same papilotki, gdyż ciasto może wypłynąć, a na pewno muffinki nie będą miały odpowiedniego kształtu i nie wyrosną ładne. Należy je powkładać do foremki metalowej lub piec (ja tak robię) w foremkach silikonowych - bez papilotek, pozdrawiam
UsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńA ja mam takie pytanie odnośnie silikonowych foremek - do jakiej właściwie temperatury wytrzymują i czy w użyciu się sprawdzają (nie odbarwiają, nie odkształcają etc) jak z zachowaniem czystości...
Ja mam stary piekarnik gazowy i przed obawą o zniszczenie zdecydowałam się na stalowe formy (termostat lekko szwankuje), ale chciałabym kiedyś mieć kilka silikonowych
W zasadzie używam forem silikonowych w temp. 180-190 stopni w piekarniku elektrycznym. Zachowują swój kształt i bardzo dobrze się myją - u mnie w zmywarce - jestem z nich zadowolona, pozdrawiam :)
Usuńnie polce nikomu - smierdzą chemią,może za duż proszku do pieczenia. obyłam się smakiem :/ .Pozdrawiam i wypróbuję coś innego może :)
OdpowiedzUsuńU nas zawsze wychodzą pyszne i pachnące :) również pozdrawiam
Usuńwłaśnie piekę mam nadzieje że pyszne
OdpowiedzUsuń